Gandawa to prawdziwa perełka Flandrii! Sama Belgia słynie z czekolady, piwa, gofrów i sikającego chłopca. Wiele osób zna Brukselę z jej licznymi muzeami, Antwerpię z wysoką katedrą w centrum miasta i oczywiście Brugię, w której niejeden turysta chciałby się osiedlić. A co warto zobaczyć w Gandawie? Przygotowaliśmy fascynującą trasę po mieście na 1 dzień!
Zwiedzanie Gandawy z przewodnikiem» CZYTAJ TAKŻE – Samodzielna wycieczka po Belgii: trasa i przydatne wskazówki
Jak dostać się do Gandawy?
Po małych miastach Europy można podróżować różnymi środkami transportu, ale najpopularniejszym z nich jest pociąg. Jest szybki, wygodny, niedrogi, a bilety można kupić z wyprzedzeniem na dowolne trasy (tutaj).
Jeśli jedziesz do Gandawy pociągiem
Możesz znaleźć się w dwóch miejscach:
- Na stacji Gent-Dampoort, jeśli jedziesz od strony Antwerpii. Znajduje się ona 1,5 km od centrum miasta.
- Na stacji Gent Sint-Pieters, jeśli przyjeżdżasz z Brugii, Brukseli lub Lille. Stacja ta znajduje się 2,5 km od centrum.
Spacer lub przejazd tramwajem
Decyzja należy do Ciebie! Jeśli pogoda jest dobra i masz wystarczająco dużo czasu, możesz wybrać się na spacer. W samym centrum miasta znajduje się przystanek Korenmarkt.
- Podróż tramwajem nr 1 z budynku dworca Gent Sint-Pieters zajmie nie więcej niż 15 minut.
- Z dworca Gent Damport – cztery przystanki tramwajem nr 3.
Bilet kosztuje 3 € – kupisz go w automacie na przystanku lub w aplikacji De Lijn.
Specjalna rada dla kierowców
Miasto jest stare, a uliczki wąskie i wiele z nich to deptaki, więc szukanie parkingu na miejscu jest bardzo wątpliwym pomysłem. Jeśli jedziesz własnym samochodem, wybierz i zarezerwuj miejsce parkingowe z wyprzedzeniem. Możesz to zrobić za pomocą tej wygodnej usługi.
» CZYTAJ TAKŻE – Jak podróżować po Belgii?
Mapa spaceru
Gandawa to doskonały wybór na jednodniową wycieczkę w Belgii. Aby zobaczyć jak najwięcej, skorzystaj z tej trasy:
Jeśli masz więcej czasu – zostań na noc. W Gandawie jest wiele przytulnych hoteli w zabytkowych budynkach z widokiem na kanały lub dachy historycznego centrum miasta. Szczególnie przyjemnie jest obudzić się, wyjrzeć przez okno i znaleźć się wśród gotyckich wież i brukowanych uliczek.
Wybierz hotel w centrum GandawyPunkt startowy zwiedzania
Rozpocznijmy zwiedzanie od ulicy Cataloniëstraat, obok przystanku Korenmarkt. Stąd rozciąga się klasyczny widok na miasto — trzy wieże Gandawy, tworzące perspektywę architektoniczną:
- Wieża katedry św. Mikołaja,
- Belfort (beffroi, wieża rady miejskiej),
- Wieża katedry św. Bawona.
Najlepszy punkt widokowy
Chcesz obejrzeć Gandawę z lotu ptaka? Odwiedź Belfort (Het Belfort van Gent) – dzwonnicę, która wcześniej symbolizowała niezależność miasta. Jej iglicę zdobi symbol Gandawy – złoty smok.
Wizyta kosztuje 11 euro, a po zakupie biletu zaproponują Państwu połączenie się z siecią Wi-Fi i pobranie aplikacji z audioprzewodnikiem.
Poczuj średniowieczną atmosferę miasta, wspinając się na dzwonnicę wąskimi, spiralnymi i bardzo ciemnymi schodami. Wewnątrz wieży znajdują się cztery piętra z dzwonami i innymi eksponatami. Czwarte jest przeznaczone na bęben sterujący dźwiękiem 40 dzwonów. Jeśli będziesz w środku podczas dzwonienia, będzie bardzo głośn!
Głównym celem wizyty w Belfort jest widok na miasto, a konkretnie na dwa kościoły – katedrę św. Bawona (Sint-Baafskathedraal) i katedrę św. Mikołaja (Sint-Niklaaskerk).
» CZYTAJ TAKŻE – 6 najpiękniejszych wiosek w Burgundii
Główne atrakcje Gandawy
Co zobaczyć w Gandawie w 1 dzień? Oto najważniejsze zabytki miasta!
Katedra św. Bawona
Kilka lat temu katedra św. Bawona została gruntownie odrestaurowana z zewnątrz. Dzięki temu możemy podziwiać jej eleganckie gotyckie detale. Wstęp jest bezpłatny. Koniecznie zajrzyj do środka i znajdź ołtarz gandawski «The Adoration of the Mystic Lamb», uważany za arcydzieło średniowiecznego malarstwa.
Katedra św. Mikołaja
W sąsiedztwie znajduje się katedra św. Mikołaja, ale nie pełni już funkcji świątyni. Obecnie jest to przestrzeń wystawowa, pchli targ i jarmark. Czasami w środku można znaleźć prawdziwe skarby: stare ryciny, komiksy, ceramikę lub coś zupełnie nieoczekiwanego.
Naprzeciwko znajduje się efektowny budynek dawnej poczty (Oud Postkantoor). Fasada wygląda jak podręcznik historii Belgii: sceny w kamieniu, łuki, wieżyczki. Dziś znajdują się tu butiki, perfumeria i supermarket z gotowymi posiłkami na parterze.
Budynek dawnej poczty
Naprzeciwko znajduje się budynek dawnej poczty (Oud Postkantoor). Fasada wygląda jak podręcznik historii Belgii: sceny w kamieniu, łuki i wieżyczki. Dziś znajdują się tu butiki, perfumeria i supermarket z gotowymi posiłkami na parterze.
Zamek Gravensteen
Naprzeciwko placu Sint Veerleplein wznosi się jeden z symboli Gandawy – surowy zamek Gravensteen. Kiedyś mieszkali tu hrabiowie, a także bito monety i sądzono przestępców. Później budynek służył jako fabryka i więzienie. Natomiast dziś jest to muzeum, w którym za grubymi murami są przechowywane zbroje rycerskie, narzędzia tortur i inne atrybuty średniowiecznej władzy.
Bilet wstępu kosztuje 13 €.
Spacer po zamku zajmie około dwóch godzin. Wewnątrz można odpocząć na dziedzińcu przy jednym ze stolików.
Kanały Gandawy
Most św. Michała
Przejdź przez most św. Michała (Sint-Michielsbrug) – warto się tu zatrzymać. Kiedy staniesz pośrodku, koniecznie się odwróć: przed Tobą otworzy się jeden z najbardziej fotogenicznych i rozpoznawalnych widoków miasta Gandawa. To właśnie ten widok najczęściej pojawia się na pocztówkach.
Nabrzeża Koronlei i Graslei
Zejdź na nabrzeże Korenlei i podziwiaj średniowieczne fasady budynków położonych na prawym brzegu rzeki Leie – nabrzeżu Graslei. Następnie idź do mostu rozkładanego Grasbrug, obok którego znajdują się przystanie statków wycieczkowych i łodzi. Taka trasa pokazuje miasto z nieoczekiwanej perspektywy: przez łuki mostów, wzdłuż starych magazynów i przytulnych nabrzeży. Spacer trwa około 40 minut.
Po powrocie na stały ląd przejdź ulicą Jan Breydelstraat do skrzyżowania z Burgstraat, skąd doskonale widać kanał i wieżyczkę starego urzędu pocztowego. W pobliżu znajduje się plac Sint Veerleplein z różnorodnymi fasadami. Następnie na jednym z budynków łatwo przeoczyć interesujący szczegół — rzeźby Neptuna, rzek Scheldt i Lei. Dawniej znajdował się tu targ rybny, a obecnie działa centrum turystyczne. Warto wziąć mapę, kupić pamiątkę lub zajrzeć z ciekawości.
Historyczny rejs po centrum miasta» CZYTAJ TAKŻE – Co zobaczyć w Brukseli?
Przejdź na drugi brzeg kanału – w kierunku Arca Theater. Tutaj zaczyna się cicha uliczka Lievekaai, z dala od turystycznego zgiełku. Przy dobrej pogodzie jest to jedno z najprzyjemniejszych miejsc w mieście – kilka ławek pod płaczącymi wierzbami, spokojna woda i wspaniały widok na Gandawę z mostu Zilverhof – idealne miejsce, aby odetchnąć.
Po odpoczynku na nabrzeżu wróć do centrum – najbardziej malownicza droga prowadzi przez starą dzielnicę Petershol. Jest tu szczególnie przytulnie, ale nie warto się rozluźniać: nie jest to strefa dla pieszych, a spotkanie z rowerem jest tu znacznie bardziej prawdopodobne niż z samochodem. A belgijscy rowerzyści, uwierz mi, znają swoją wartość.
Na skrzyżowaniu Kraanlei i Zuivelbrugstraat zajrzyj do przeszłości – kilka domków z fasadami z XV wieku nadal stoi na swoim miejscu.
W jednym z nich kryje się sklep ze słodyczami Confiserie Temmerman z dość nieoczekiwanym «wypełnieniem»: za lukrecjami czuwa tam cały mini-zoo wypchanych zwierząt. Właścicielka częstuje gości, a jej mąż, jak mówią, interesował się taksydermią.
Jeśli do tego momentu zgłodniejesz, nie omijaj lokalu Souplounge. Bez pretensji, ale z gorącą zupą za 7–8 € – jedno z najlepszych tanich miejsc w mieście.
Rynki i zakątki Gandawy
Z placu Groentenmarkt można skręcić w tętniącą życiem ulicę handlową Langemunt – doprowadzi cię ona do skrzyżowania z Vrijdagmarkt. Skręć w prawo, a znajdziesz się na placu Jacob van Artevelde, gdzie w każdy piątek rano odbywa się mały targ spożywczy, a przez resztę czasu życie toczy się wokół starego, dobrego kiosku z frytkami.
Mała torebka kosztuje około 3 €, ale z doświadczenia wynika, że wystarczy dla dwóch osób.
Następnie zajrzyj na ulicę Serpentstraat – to krótki, ale barwny odcinek trasy: wzdłuż drogi ciągną się sklepy lokalnych projektantów, sklepy z artykułami vintage i antykwariaty. Na samym końcu znajduje się zakręt prowadzący do wąskiego przejścia, które miejscowi nazywają po prostu Graffiti Street.
Ściany są tu pomalowane od stóp do głów i prawie zawsze można spotkać artystów przy pracy.
A dosłownie za rogiem, na placu Groentenmarkt, spotkasz słodki symbol Gandawy – cuberdons, czyli «gandawskie noski» (Gentse neuzen). Dwa stragany stoją obok siebie, a każdy sprzedawca z przekonaniem zapewni, że jego przepis jest jedynym słusznym. Uśmiechnij się, udawaj, że nie możesz się zdecydować — i najprawdopodobniej pozwolą ci spróbować. Jeśli ci smakuje – kup, to zarówno smaczna pamiątka, jak i powód do uśmiechu za każdym razem, gdy o niej pomyślisz.
» CZYTAJ TAKŻE – Co przywieźć z Belgii?
Nawiasem mówiąc, najbardziej niezwykłe noski – w kształcie ludzkich twarzy – można znaleźć w tym samym sklepiku z wypchanymi zwierzętami.
A jeśli masz ochotę na coś bardziej tradycyjnego – obok, na Groentenmarkt, znajduje się stara piekarnia i kilka doskonałych waflarni.
Graffiti Street prowadzi na ulicę Hoogpoort, gdzie znajduje się ratusz w Gandawie (Stadhuis Gent). Fasada budynku jest jak wystawa stylów architektonicznych: jedna część budynku jest gotycka, a druga renesansowa. W piątki przy wejściu często pojawiają się eleganckie pary — tutaj lubią organizować wesela.
Dalej prawie wróciłeś do punktu początkowego trasy. Ale nie spiesz się z wyjazdem: wraz z nadejściem wieczoru Gandawa zmienia się — ciepłe, delikatne oświetlenie sprawia, że miasto staje się naprawdę bajkowe (miejski plan oświetlenia nocnego zdobył nawet międzynarodową nagrodę w 2004 roku). Przejdź się jeszcze raz nabrzeżem, zajrzyj do zaułków, zatrzymaj się nad kanałem. To doskonałe zakończenie dnia — ciche, niespieszne i bardzo piękne.
Miłego spaceru po mieście!
Co warto wiedzieć przed wizytą w Gandawie:
- Gandawa to miasto festiwali muzycznych, więc jeśli nie lubisz zatłoczonych ulic, nie planuj wizyty podczas lipcowego festiwalu
- Mieszkańcy miasta są zagorzałymi fanami lokalnej drużyny piłkarskiej K.A.A. Gent. Podczas meczów wyjazdowych wszystkie bary i restauracje oferujące oglądanie programów telewizyjnych są przepełnione licznymi kibicami
I nie zapomnij pobrać naszego audioprzewodnika TouringBee!
Gdzie w Gandawie można napić się piwa?
Idź dalej nabrzeżem Korenlei do mostu rozkładanego, aż po przeciwnej stronie kanału zobaczysz szyld Bierhuis. To nie jest zwykły bar, ale prawdziwa encyklopedia belgijskiego piwa. Serwują tu setki rodzajów piwa, ale jeśli szukasz czegoś naprawdę lokalnego, poproś o klokke roeland – mocne ciemne piwo o zawartości alkoholu 11,5%. Serwują maksymalnie dwa kufle na osobę i tylko za gotówkę, bezpośrednio przy zamówieniu. Atmosfera – bardziej autentyczna nie może być!
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!